Komu opinię, komu…?

25 września, piątek

Wreszcie wyrobiłem sobie pieczątkę. Prawdziwą. Pierwszy raz w życiu. Teraz mogę stemplować wszystkie opinie, z wszystkich lat pływania z Wami. A więc komu, komu, bo idę do domu…, chociaż wolałbym się spotkać przy winie – na Lady Melinie.

20200928_153526

2 przemyślenia nt. „Komu opinię, komu…?

Możliwość komentowania jest wyłączona.