15 stycznia, czwartek
Melina odpoczywa na Lanzarote w Playa Blanca i czeka na ekipę, która przygotuje ją do dalszych przygód i morskich peregrynacji. A co u naszych przyjaciół?
Eternity – dzisiaj w nocy Jacek Guzowski napisał: „Cześć Bolku. Pozdrawiam z Tobago. Chyba tak sobie wyobrażałem Karaiby Stoję w Stora Bay koło Scarborough. 200 milowy przelot z Martyniki … hmmm … miało być 20 kn, passat. A szedłem 2 dni na wiatr do 35 kn i falę. Horror. Ale to co tutaj zobaczyłem wynagradza wszystko. Fajne doświadczenia. Czytałem locję i znam „teoretycznie” akwen. Wiedziałem, co to Guinea Current i jak idzie. Ale na 15 mil przed Tobago jakbym w ścianę uderzył. Nieprawdopodobna moc. Dobrze, że go przewidziałem i przyjąłem wcześniej odpowiednią taktykę. Gdyby nie to – można się z wyspą pożegnać… No chyba, że się ma silnik 200kM. Ale bez strat się nie obyło. Neptun zabrał bosak. A kotwica na fali, w środku nocy, wyleciała z łoża i waliła o burtę. Natychmiast zareagowałem, ale narysowała na dziobie „buźkę” – będą zaprawki. Padam z nóg. Odprawa trwała 3 godziny. To nie ma nic wspólnego z pogodą, ale znowu zepsuł się autopilot. Podejrzewam że kompas do wymiany. Jutro będę szukać tu na miejscu. Wiesz – ciężko jest z internetem, z prądem itd. i dzieje się tak dużo, że nie chce się wracać do rzeczy sprzed miesiaca… W Stora Bay fruwa darmowy internet, więc mam komfort na jachcie. Może jutro pogadamy. Na razie dobranoc.”
Selma – dzisiaj rozpoczął się 4. etap antarktycznej wyprawy. Przed załogą Piotrka Kuźniara na początek Morze Tasmana, potem Ocean Południowy, a później Morze Rossa. Oby sprzyjały im wszystkie morskie bóstwa.
Jacht Klub Wrocław – dzisiaj zainaugurowany został noworoczny cykl Czwartków Klubowych. Komandor Karol Boroń serdecznie zaprasza do klubu i do uczestnictwa w cotygodniowych spotkaniach na statku-dźwigu Wróblin.
Już niebawem, za parę dni, trzy nasze wrocławskie koleżanki: Ewa Skut, Beata „Maruszka” Pater i Basia Malinowska, ruszą do Ameryki Południowej, aby wziąć udział w wyprawie Shackleton 2015 na jachcie Isfuglen (Zimorodek). Będą m.in. zdobywać Przylądek Horn i płynąć wzdłuż Alei Lodowców. Mam nadzieję na ciekawe relacje od dziewczyn.
Powodzenia dla wszystkich!