13 sierpnia, sobota
A wszystko to ukrócił Jurek Z., który Zieloną Strzałą przyjechał do Heiligenhafen i kazał nam do siebie czym prędzej dopłynąć, bo nie ma czasu. Więc tak uczyniliśmy i ostatnie 6 mil z Orth zrobiliśmy o świcie (po raz pierwszy jako pierwsi wypływając z portu) jeszcze w piżamach.
Przez tydzień zrobiliśmy 135 Mm, w czasie 32h 30′, z czego aż 25h 40′ na żaglach i tylko 6h 50′ na silniku, bo dobrze nam duło.