20 czerwca, wtorek
Resztki etapu 5. Ciekawość, co o nas napisano w norweskiej gazecie spowodowała, że przekazałem tekst profesjonalnemu tłumaczowi. Oto efekt:
„Polscy marynarze
Wróciłem Freya spotkać ponownie starego przyjaciela
Z żaglowe Lady Melina na Rabben Marina płynie śmiech i dobry humor musujące, wcześnie piątek rano.
Na pokładzie pochodzi Janusz. Wyjaśnia, że na pokładzie jest, było siedmiu przyjaciół w tym kapitan Bolek. Pochodzą one z wszystkich dużych miastach w Polsce, jak mówi, i grzechotki off w Warszawie, Łodzi, Wrocławiu i Poznaniu.
Mieć przyjaciela mieszkającego w Frøya
- Jesteśmy grupą przyjaciół, którzy spotykają się raz w roku, aby popływać łodzią. Robiliśmy odkąd przypadkowo spotkał na wakacjach cztery lata temu. Na zorganizowaną wycieczkę statkiem, uśmiecha się.
- Wcześniej popłynęliśmy w Morzu Bałtyckim. W tym roku rozpoczęliśmy naszą podróż w Ålesund, a podróż trwa do dziś na północ.
Powodem, dla którego wybrali dodać przystanek przy Freya jest, ponieważ jeden z Twojej strony mieć przyjaciela mieszkających w Freya, wyjaśnia Janusz. Nie widzieli się nawzajem przez wiele lat. W związku z tym, że był to bardzo dobra okazja, aby spotkać teraz.
Wolą naturę
Dla grupy przyjaciół nie jest statek wycieczkowy, życie miasta lub wielkie tłumy, że kiwać.
- Żyjemy w kraju codziennie uprzemysłowionych, dlatego bardzo ważne jest dla nas, aby wybierać miejsc wypoczynkowych w spokojnej okolicy. Tu w Norwegii, masz dużo przestrzeni wokół ciebie i nieskażonej przyrody. Czasami zastanawiam się: Czy rozumiesz, co naprawdę niezwykle piękny kraj zamieszkania, uśmiecha się Janusz, zanim reszta gangu obracać się z nim na zewnątrz na pokładzie.”
Piękny i giętki jest język norweski. Na otarcie łez parę panoram z etapu 5. zrobionych przez Marcina.