3 grudnia, wtorek
Z Wojtkiem Codrowem pojechaliśmy do Szczecina na rekonesans i załatwianie formalności. Lady Melinę zastaliśmy w dobrej kondycji tam, gdzie ją ostatnio „porzuciliśmy”, czyli na Dąbiu w zaprzyjaźnionej marinie AZS Szczecin.
Tu będziemy zimować i tu będziemy przygotowywać LM do przyszłego sezonu. Wojtek spisał wszystkie potrzeby w wyposażeniu i remontowe i już przemyśliwuje plan prac.