10 grudnia, wtorek
Godz. 0840. Nasza zatoka już się budzi.
Pierwsze wstają śpiwory.
Potem namioty.
Dla jachtów ważna jest godz. 9-ta, bo wtedy zbierana jest opłata za kotwiczenie. Kto zaśpi, ten ma w plecy…
Godz. 1058. Tymczasem penetrujemy najstarszą halę rybno-warzywną.
Te zdjęcia robiła Ania. Chyba pora coś złowić na obiad.
Godz. 1233. W oczekiwaniu na Wielką Falę z nudów wymieniono zużyte anody.