Cagliari

5 czerwca, wtorek

Nad ranem dopłynęliśmy do mariny Portus Karalis w Cagliari. Na podejściu ciemno jak …, tankowce i rybacy kręcili się w te i we wte jak duchy, a na dodatek światła miasta w swej jasności całkowicie zaciemniały obraz rzeczywistości.

20180606_133817m 20180605_125638m

W południe pojechałem przez całą Sardynię po nowych załogantów Bellę i Jurka Kostańskiego. Okazało się, że Bella ma naprawdę na imię Balladyna.

20180605_131417m 20180606_133752m

Dowiozłem ich wieczorem, auto zostawiliśmy tuż przy kei i od razu ruszyliśmy w miasto.

20180605_194952m 20180605_210031m