6 listopada, niedziela
W ekspresowym tempie, bo już dzisiaj ok. godz. 13 wyslipowaliśmy Lady Melinę w Marinie PTTK na Dąbiu. Sprawna ekipa, to Wojtek, Jurek Zender, Maciek Korek, czyli Gajowy i ja. Zmyliśmy z burt morską sól. Wymieniliśmy olej w silniku. Przedmuchaliśmy wszystkie rurki, wodę zastąpiliśmy Borygiem i płynem „Leśnym” - będzie pachniało. Wstępnie oszacowaliśmy straty i zaplanowaliśmy prace bosmańskie. Część będą wykonywali fachowcy, ale również bardzo chętnie widzimy każdego z Was przy tych robotach – zapraszamy!
Na lądzie Lady Melina będzie stała do wiosny. A potem…