Archiwa kategorii: …….W Szczecinie

Lady Melina wreszcie na wodzie

5 czerwca, poniedziałek

Po bardzo długim okresie intensywnych prac przy kadłubie wreszcie dzisiaj udało nam się postawić Lady Melinę na wodzie.

20230605_112738m

Wcześniej musieliśmy ustalić gdzie dziób, gdzie rufa,…

20230605_112259m 20230605_112609m

…zatkać wszystkie otwory odpowiednimi końcówkami…

20230605_112457m

…i znaleźć silnik.

20230605_105358m 20230605_105631m

Udało się! Od razu przetransportowaliśmy na holu Lady Melinę z Mariny PTTK do mariny LOK, gdzie znaleźliśmy port schronienia na ten sezon.

20230605_143300m 20230605_143737m

Wieczorem we czwórkę z Wojtkiem Codrowem, Jurkiem Kobrą Żurowskim i Leszkiem Gruszewskim zmęczeni robotą, stresem i upałem pojechaliśmy z powrotem do Wrocławia.

Zostało jeszcze mnóstwo roboty, zanim ruszymy na morze.

Przyspieszamy szybciej

5 kwietnia, środa

W poprzedni weekend pod koniec marca byliśmy znowu we trójkę z Wojtkiem i tym razem z Panem Kobrą. Oprócz typowych wojtkowych robót przy prądzie, Kobra wyrezał nową dziurę w kadłubie. Ale ją na szczęście zaraz zatkał.

20230322_111730m 20230317_163929m

Byliśmy również wczoraj we wtorek we dwójkę z W. No i dobrze, że tylko we dwójkę, bo oprócz nas przy robocie było jeszcze pięć osób. Wnętrze nie nadaje się do pokazania, bo jest tam jedna wielka rozp… (np. nie ma sufitów, gretingów, kajuty dziobowej, a cały układ napędowy jest zdemontowany i poddawany regeneracji).

20230404_100124m 20230404_095904m

Niestety planowany termin wodowania na 15-go raczej jest nierealny, bo zbyt niskie temperatury nie pozwolą na całkowite pomalowanie burt. Ech, szkoda. Trzeba będzie nieco zmodyfikować plan sezonu. A widok z wysoka z dziobu na Jezioro Dąbie jest taki zachęcający…

20230404_093826m 20230404_093900m

Powoli przyspieszamy

18 marca, niedziela

Znowu byliśmy w Szczecinie na Melinie. Znowu we trójkę (Wojtek C., Leszek G. i ja) wspomagani siłami miejscowymi Wojtka J., a z Wrocławia Jurka Kobry Ż. i Andrzeja Sz.

20230317_161331m 20230317_103103xm

Z zewnątrz jacht jest przygotowany do malowania, a farby zamówione, wewnątrz wszystko wybebeszone i sprowadzone do Wrocławia, naprawiane i konserwowane.

Wielkimi krokami zbliża się wiosna. Roboty jest mnóstwo, a będzie jeszcze więcej. Kto byłby chętny do pomocy i pobytu od czasu do czasu nad morzem (no, prawie nad morzem)?

Powolutku

12 marca, niedziela

Tydzień temu, na początku marca, byliśmy znowu w Szczecinie w trójkowym składzie z Wojtkiem C. i Leszkiem G. Znowu coś przywieźliśmy, coś zamontowaliśmy, coś zrobiliśmy i coś wywieźliśmy.

20230303_145501m 20230303_150535m

Na miejscu spotkaliśmy się z Wojtkiem J. Zaczęły się prace przy kadłubie.

20230303_121931m IMG-20230312-WA0001

Taki zielony i ciapkowaty (zdjęcie z dzisiaj), to chyba nie nasz…

Sklepik ze szpejami

23 lutego, czwartek

Komu, komu…?    We wtorek byliśmy znowu w Szczecinie na Lady Melinie.

20230221_132209m WhatsApp Image 2023-02-21 at 12.40.15

Wojtek Codrow demontował różną elektronikę i wypruwał różne kable, ale też instalował nowe wynalazki przy stoliku nawigacyjnym, Leszek Gruszewski jak zwykle mieszał przy osmozie, a ja wywalałem różne różności z wnętrza, ułatwiając dostęp do miejsc dla różnych do robót szkutniczych. Oddaliśmy tratwę i kamizelki do atestacji.

20230222_105843m 20230222_105932m

We Wrocławiu puchnie magazynek i piorą się liny. Powstają nowe węzły, tu: pralkowy.20230223_152426m WhatsApp Image 2023-02-17 at 14.21.23

Przywieźliśmy cuda, cudeńka, które nie należą do wyposażenia LM. Sztormiaki, spodnie, śpiwory, kalosze, rękawice, sztuk kilka czegoś zapakowanego, cztery wędki, pilkery, różności w skrzynkach wędkarskich itp.

Zakładam więc sklepik.  Komu?, komu?, bo wy…lę to z domu!

LM dla Izabelli, SW dla Anny

6 lutego, poniedziałek

My tu sobie spokojnie z Wojtkiem Codrowem w Szczecinie demontujemy różne rzeczy na Lady Melinie przygotowując jacht do poważnych robót, a tu nagle późnym wieczorem dobiegły końca dwie nasze licytacje dla WOŚP.

Tygodniowy rejs na Lady Melinie wylicytowała Izabella z Warszawy dla swojego kochanego męża Andrzeja. Weekend na SeaWay, tak samo, jak w roku ubiegłym, padł łupem Anny z Zielonej Góry.

Bardzo dziękujemy za wysoką licytację i wpłaty na szlachetny cel. Zapraszam na pokład!

Styczniowa robocza wizyta

13 stycznia, piątek

Wczoraj w czwórkę (Wojtek Codrow, Jurek Kobra Żurowski, Leszek Gruszewski i ja) pojechaliśmy do Szczecina z krótką roboczą wizytą. Przede wszystkim oddaliśmy wszystkie żagle do cerowania do Ast Sails, umówiliśmy się na przegląd Webasto, dogadaliśmy sprawę odnowienia materaców i tapicerki oraz zrobiliśmy przegląd kadłuba i instalacji w celu zaplanowania dalszych zimowych prac (przypomnę, że silnik z przyległościami i różne pompy są już  remontowane we Wrocławiu przez Jurka i Wojtka). Przy okazji m.in. zamontowaliśmy odrestaurowaną główną ręczną pompę zęzową i odkamieniliśmy wirniczek logu. Po zrealizowaniu całego, jak zwykle precyzyjnie przygotowanego  przez Wojtka planu wizyty, zabraliśmy resztę potrzebnych/niepotrzebnych na jachcie szpejów i wieczorem ruszyliśmy z powrotem.

Dzisiaj umówiliśmy się z Wojtkiem Jakutowiczem :) na wykonanie głównych prac szkutniczych i kadłubowych. Jest co robić…

20230112_113933m