Archiwa kategorii: …….W Szczecinie

Powoli przyspieszamy

18 marca, niedziela

Znowu byliśmy w Szczecinie na Melinie. Znowu we trójkę (Wojtek C., Leszek G. i ja) wspomagani siłami miejscowymi Wojtka J., a z Wrocławia Jurka Kobry Ż. i Andrzeja Sz.

20230317_161331m 20230317_103103xm

Z zewnątrz jacht jest przygotowany do malowania, a farby zamówione, wewnątrz wszystko wybebeszone i sprowadzone do Wrocławia, naprawiane i konserwowane.

Wielkimi krokami zbliża się wiosna. Roboty jest mnóstwo, a będzie jeszcze więcej. Kto byłby chętny do pomocy i pobytu od czasu do czasu nad morzem (no, prawie nad morzem)?

Powolutku

12 marca, niedziela

Tydzień temu, na początku marca, byliśmy znowu w Szczecinie w trójkowym składzie z Wojtkiem C. i Leszkiem G. Znowu coś przywieźliśmy, coś zamontowaliśmy, coś zrobiliśmy i coś wywieźliśmy.

20230303_145501m 20230303_150535m

Na miejscu spotkaliśmy się z Wojtkiem J. Zaczęły się prace przy kadłubie.

20230303_121931m IMG-20230312-WA0001

Taki zielony i ciapkowaty (zdjęcie z dzisiaj), to chyba nie nasz…

Sklepik ze szpejami

23 lutego, czwartek

Komu, komu…?    We wtorek byliśmy znowu w Szczecinie na Lady Melinie.

20230221_132209m WhatsApp Image 2023-02-21 at 12.40.15

Wojtek Codrow demontował różną elektronikę i wypruwał różne kable, ale też instalował nowe wynalazki przy stoliku nawigacyjnym, Leszek Gruszewski jak zwykle mieszał przy osmozie, a ja wywalałem różne różności z wnętrza, ułatwiając dostęp do miejsc dla różnych do robót szkutniczych. Oddaliśmy tratwę i kamizelki do atestacji.

20230222_105843m 20230222_105932m

We Wrocławiu puchnie magazynek i piorą się liny. Powstają nowe węzły, tu: pralkowy.20230223_152426m WhatsApp Image 2023-02-17 at 14.21.23

Przywieźliśmy cuda, cudeńka, które nie należą do wyposażenia LM. Sztormiaki, spodnie, śpiwory, kalosze, rękawice, sztuk kilka czegoś zapakowanego, cztery wędki, pilkery, różności w skrzynkach wędkarskich itp.

Zakładam więc sklepik.  Komu?, komu?, bo wy…lę to z domu!

LM dla Izabelli, SW dla Anny

6 lutego, poniedziałek

My tu sobie spokojnie z Wojtkiem Codrowem w Szczecinie demontujemy różne rzeczy na Lady Melinie przygotowując jacht do poważnych robót, a tu nagle późnym wieczorem dobiegły końca dwie nasze licytacje dla WOŚP.

Tygodniowy rejs na Lady Melinie wylicytowała Izabella z Warszawy dla swojego kochanego męża Andrzeja. Weekend na SeaWay, tak samo, jak w roku ubiegłym, padł łupem Anny z Zielonej Góry.

Bardzo dziękujemy za wysoką licytację i wpłaty na szlachetny cel. Zapraszam na pokład!

Styczniowa robocza wizyta

13 stycznia, piątek

Wczoraj w czwórkę (Wojtek Codrow, Jurek Kobra Żurowski, Leszek Gruszewski i ja) pojechaliśmy do Szczecina z krótką roboczą wizytą. Przede wszystkim oddaliśmy wszystkie żagle do cerowania do Ast Sails, umówiliśmy się na przegląd Webasto, dogadaliśmy sprawę odnowienia materaców i tapicerki oraz zrobiliśmy przegląd kadłuba i instalacji w celu zaplanowania dalszych zimowych prac (przypomnę, że silnik z przyległościami i różne pompy są już  remontowane we Wrocławiu przez Jurka i Wojtka). Przy okazji m.in. zamontowaliśmy odrestaurowaną główną ręczną pompę zęzową i odkamieniliśmy wirniczek logu. Po zrealizowaniu całego, jak zwykle precyzyjnie przygotowanego  przez Wojtka planu wizyty, zabraliśmy resztę potrzebnych/niepotrzebnych na jachcie szpejów i wieczorem ruszyliśmy z powrotem.

Dzisiaj umówiliśmy się z Wojtkiem Jakutowiczem :) na wykonanie głównych prac szkutniczych i kadłubowych. Jest co robić…

20230112_113933m